Fantazi

Soniamiki oddaje hołd swojemu idolowi, Federico Felliniemu, zamieniając teledysk w krótki film o roli fantazji w naszym życiu. W tym celu przenosi się na scenę, na której pojawiają się ikoniczne postaci z filmów włoskiego mistrza kina. Zgodnie z zasadą „żyję lepiej, gdy używam fantazji”, wokalistka – a z wykształcenia animatorka – sięga po kampowe atrybuty w stylu olbrzymiego lizaka oraz po jasny, optymistyczny, niepozbawiony jednak ironii przekaz. Całość jest oniryczną podróżą do krainy dziecięcych ideałów, z którymi trudno się całkowicie rozstać, wkraczając w dorosłość. Na pytanie, czy prawdziwa miłość istnieje, Soniamiki i Maciej Szafnicki odpowiadają, że bez wątpienia tak. To w końcu świetna zabawa.